I znowu zakupy ze sklepu manualnie. Jest to mój ulubiony sklep robótkowy. Nie tylko ze względu na asortyment ale także ze względu na przesympatyczną właścicielkę.
Tym razem przybyło mi:
sznureczki, kryształki na taśmie, coś nie coś do filcowania, jedwab kuleczki i loki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz