Nies
tety nie dość że obiektyw aparatu uległ wypadkowi to w dodatku nowy laptop nie "pisze" niektórych lier i nie chodzi mi o polskie znaki typu ą, ę i tak dalej. Więc jeszcze troche minie za nim będe mogła normalnie pisać na blogu ale napewno jak tylko będzie to możliwe to nadrobię zaległości.